Piotr (59 l.) z niedowierzaniem patrzy na wyniki poziomu cholesterolu

Piotr (59 l.) z niedowierzaniem patrzy na wyniki poziomu cholesterolu i trójglicerydów. – Jeszcze kilka miesięcy temu były niemal dwukrotnie poza normą. Teraz czuję zdecydowaną ulgę. Trudno uwierzyć, że woda alkaliczna może mieć taki wpływ na moje zdrowie. – Skąd ta zmiana? Jak domowy jonizator oraz wyprodukowana przez niego woda może tak znacząco wpłynąć na wyniki badań?

Woda alkaliczna i jony wapnia kontra cholesterol?

Cholesterol jest naszym cichym, dość podstępnym zabójcą i ma bezpośrednie przełożenie na wydajność pracy serca. Jak to się dzieje? Otóż źle zbilansowana, niezdrowa dieta przekłada się na powstanie tzw. „złego” cholesterolu (LDL). Przeciwdziała mu z kolei „dobry” cholesterol (HDL), który zbiera i gromadzi w wątrobie nadwyżki tłuszczu, gdzie ulegają rozpadowi do kwasów żółciowych. Sytuacja się komplikuje, kiedy organizm nie radzi sobie z nadmiarem tłuszczu. Do tego równowaga kwasowo – zasadowa jest mocno zachwiana i zaczyna się proces powstawania blaszek miażdżycowych. Te odkładając się w naczyniach krwionośnych – utrudniają przepływ krwi i rozpoczyna się niedokrwienie serca.

Już 3 litry wody alkalicznej dziennie poprawia wyniki!

Inwestycja w domowy jonizator wody, który na bieżąco produkuje wodę alkaliczną, jaką należy pić w ilości około 2-3 litrów/ dobę ma przebadany wpływ na dotlenienie krwi, a także poziom cholesterolu i trójglicerydów w organizmie [zobacz wyniki badań]. Przeciwdziała, a także rozpuszcza blaszki miażdżycowe. Zweryfikowany okres, po jakim następuje poprawa to już 1,5 tygodnia, a więc można śmiało stwierdzić, że zakup jonizatora to trafiona inwestycja na lata dla całej rodziny.

Dodano do koszyka.
0 produktów - 0.00