Utrata równowagi pH organizmu odbiera nam zdrowie. Jak temu zapobiec? Kup jonizator wody i ciesz się zdrowiem

W aptekach mamy coraz więcej nowych leków, a zupełnie zdrowych ludzi jest coraz mniej. Sposoby leczenia i diagnostyki są coraz lepsze, a choroby mnożą się i są coraz bardziej niebezpieczne. Rodzi się pytanie – co za tym stoi? Wiele osób czuje, jak ulatnia się z nich energia. Tracą siłę i dobre samopoczucie. Częściej łapią infekcje. Mają problemy z trawieniem i spowolnioną przemianą materii, a kondycja skóry i włosów wyraźnie się pogarsza. Organizm człowieka wysyła wyraźnie sygnały ostrzegawcze, których nie można bagatelizować. Ich lekceważenie odbije się niekorzystnie na zdrowiu – jeśli nie teraz, to na pewno niedługo później.

Ciche niebezpieczeństwo

Czy zastanawiałeś się kiedyś, skąd bierze się wzrastające ryzyko zachorowania na choroby cywilizacyjne (cukrzycę, miażdżycę, dnę moczanową, nadciśnienie) oraz nowotwory? Czy nie dziwi fakt, że często jedna dolegliwość w stosunkowo krótkim czasie pociąga następne. To skutek długotrwałego zaburzenia równowagi kwasowo – zasadowej. Często osoby odczuwające bóle lub inne dolegliwości, wykonują zalecone przez lekarzy badania analityczne. Jednak wyniki tych badań nie wskazują żadnych anomalii w organizmie. Póki co, nowoczesna medycyna podzielona na poszczególne specjalizacje nie przedstawia jednoznacznej metody diagnostycznej wskazującej na utratę równowagi pH.

Zakwaszenie organizmu jest efektem niewłaściwego sposobu odżywiania się. Przed okresem wielkiej industrializacji rolnej, ludzie zjadali średnio 65% pożywienia pochodzenia roślinnego oraz 35% pochodzenia zwierzęcego. Jadłospis opierał się więc przede wszystkim na produktach alkalizujących, neutralizujących negatywny wpływ produktów kwasowych. Rozwój cywilizacyjny sprawił, że codzienna dieta stała się bardziej kwasowa. Częściej i chętniej sięgamy po produkty wysoko przetworzone, które zaburzają równowagę kwasowo-zasadową w kierunku coraz niższego (kwaśnego) pH.

Poza sokiem żołądkowym i moczem, które mają odczyn kwasowy, wszystkie pozostałe płyny wewnętrzne człowieka mają odczyn lekko alkaliczny. Dla poprawnego funkcjonowania naszego organizmu najważniejsze jest pH krwi, które musi być utrzymywane w bardzo wąskim zakresie 7,35 – 7,45. Choć krew posiada własny system buforowy pozwalający na neutralizowanie nadmiaru kwasów, jego przeciążenie powoduje osłabienie zdolności obronnych. Po prostu gdy brakuje minerałów alkalicznych krew „pożycza” je z organów wewnętrznych. To powoduje zachwianie równowagi i nadwyżkę substancji kwasowych.

Nadwyżka pozostałości kwasowych może:

  • gromadzić się w naczyniach krwionośnych, zwiększając ryzyko wystąpienia udaru krwotocznego,
  • zakłócać produkcję insuliny, wywołując cukrzycę,
  • stwarzać dogodne środowisko do rozwoju komórek rakowych, zwiększając ryzyko zachorowania na nowotwory
  • budować tkankę tłuszczową powodując nadwagę.

Ponadto zakwaszenie organizmu wywołuje stany chronicznego zmęczenia, problemy z koncentracją, choroby reumatyczne, zmiany zwyrodnieniowe stawów, dnę moczanową, osteoporozę. W 1931 roku niemiecki biochemik Otto Warburg udowodnił, że komórki nowotworowe rozwijają się w środowisku beztlenowym, gdzie występują procesy fermentacji bez udziału tlenu. Otrzymał za to Nagrodę Nobla. Późniejsze badania japońskich naukowców – Hermana Aihary i Keiichi Morishity wykazały, że właśnie nadmierne zakwaszenie płynu międzykomórkowego blokuje dostęp tlenu do komórek. A więc Warburg opisał skutki zakwaszenia organizmu, a japońscy naukowcy jego przyczyny.

Zatrzymaj zakwaszenie organizmu

Nawet silnie zakwaszony organizm można doprowadzić do równowagi kwasowo-zasadowej. Wystarczy zwiększyć spożycie produktów alkalicznych, neutralizujących szkodliwy wpływ nadmiaru kwasów. Specjaliści zalecają, by codzienny jadłospis składał się z 80% produktów zasadowych (tj. owoców, warzyw, kasz) oraz tylko 20% produktów kwasowych (tj. mięs, nabiału, cukru, napojów kolorowych i gazowanych).

Woda Twoim sprzymierzeńcem

W diecie zasadowej nie powinno zabraknąć wody. Wszyscy wiedzą, że trzeba ją pić, ale nie zastanawiają się dlaczego. Większość z nas wie niewiele o jakości wody, którą pije.

Z chemicznego punktu widzenia, z wody składa się ponad 70% ludzkiego ciała. Zawierają ją kości, mięśnie, komórki mózgowe, płyny: miedzykomórkowy i wewnątrzkomórkowy. To także źródło życia, ponieważ bez niej nie zachodzi żaden z wewnętrznych procesów w organizmie. Bez wody organizm jest w stanie przeżyć nie więcej niż 7 dni. Już nawet niewielki ubytek wody potrafi zaburzyć prawidłowe funkcjonowanie, a długotrwałe odwodnienie prowadzi do osłabienia odporności, utraty siły, utraty świadomości, uszkodzenia organów wewnętrznych, a w konsekwencji do śmierci.

Dlaczego warto pić wodę?

  • Ułatwia usuwanie zgromadzonych w organizmie substancji toksycznych.
  • Reguluje tempo metabolizmu.
  • Reguluje temperaturę ciała.
  • Obniża poziom złego cholesterolu (frakcji LDL).
  • Wpływa na poprawę funkcjonowania wątroby.
  • Jest wsparciem dla pracy nerek.
  • Dotlenia organizm.
  • Wspiera produkcję czerwonych krwinek.
  • Nawilża skórę.

Specjaliści zalecają, by każdego dnia wypijać co najmniej 2 litry wody. Nawet, jeśli nie odczuwa się takiej potrzeby. Pamiętaj, że pojawiające się pragnienie jest sygnałem o znacznym odwodnieniu organizmu, utrudniającym prawidłowy przebieg procesów chemicznych, w tym usuwania nadmiaru pozostałości zakwaszających ustrój.

Alkaliczna woda zjonizowana – źródło zdrowia

Jeżeli chcesz uzupełnić niedobory płynów, wybieraj wodę, która:

  • ma odczyn alkaliczny – pH powyżej 7. Zawarte w niej alkaliczne minerały będą pomagały w utrzymaniu odpowiedniego zrównoważonego bilansu pH w Twoim organizmie.
  • ma ujemny potencjał ORP. Wskaźnik ten wyrażony w mV mówi nam czy dana ciecz jest utleniaczem czy reduktorem. ORP powyżej zera wskazuje, że płyn posiada zdolności pobierania elektronów, a więc utleniania. Wskaźnik na poziomie +200 mV i wyżej posiadają prawie wszystkie kolorowe napoje gazowane oraz woda z kranu. Najlepszym przykładem działania takiej cieczy jest pozostawienie na parę dni metalu w takim płynie. Po pewnym czasie pokrywa się rdzą.
  • ma budowę strukturalną. Woda, np. kranowa posiada strukturę składającą się z 12-16 cząsteczek. Woda strukturalna zbudowana jest już tylko z 6 cząsteczek. Im mniejsza struktura molekularna wody, tym łatwiej przedostaje się ona przez błonę komórkową, a organizm nie musi wydatkować energii na zmianę jej struktury. Taka woda bardzo szybko po wypiciu dostaje się do krwi.
  • ma niskie napięcie powierzchniowe. Napięcie to, odzwierciedla gęstość cieczy. Im napięcie jest niższe, tym woda jest rzadsza, czyli bardziej płynna, „mokra”. Ta cecha cieczy powoduje, że staje się ona świetnym rozpuszczalnikiem, który zapobiega odkładaniu się substancji toksycznych w organizmie.

Prawie 40 lat temu, zupełnie przypadkowo w dalekim Taszkiencie odkryto wodę o wszystkich, wyżej wymienionych cechach. Otóż jeden z koncernów petrochemicznych zlecił zespołowi prof. S. Aliochina opracowanie cieczy, która zastąpiłaby drogą emulsję, stosowaną przy pracach wiertniczych. Wykorzystano do tego wodę, którą poddano elektrolizie. Otrzymana ciecz odpowiadała kryteriom wspomnianej emulsji. Jednak po wdrożeniu jej do produkcji, okazało się, że robotnikom używającym tę wodą zaczęły szybciej goić się rany, oparzenia słoneczne, mieli oni także znacznie lepsze samopoczucie i większą energię życiową. To zdarzenie zapoczątkowało prace badawcze nad wynalezieniem ogólnie dostępnej metody wytworzenia takiej wody, a także nad wpływem tej wody na zdrowie człowieka. W wyniku tych prac zaprojektowano i wykonano jonizatory wody, gdzie alkaliczna woda zjonizowana powstaje w wyniku elektrolizy zwykłej wody kranowej oraz zawartych w niej soli mineralnych. Jonizator wody zbudowany jest z dwóch elektrod: dodatniej anody i ujemnej katody. Po włączeniu słabego prądu odbywa się dysocjacja czyli rozdzielenie cząstek. Dzięki temu możliwe jest rozłączenie zasadowych jonów metali i jonów wodorotlenowych od kwasowych resztek. W trakcie elektrolizy wytwarzane są dwa rodzaje wody: woda alkaliczna (zwana potocznie wodą żywą) oraz woda kwasowa (zwana wodą martwą). W wodzie alkalicznej zawarte są jony sodu, potasu, wapnia i magnezu, natomiast w wodzie kwasowej jony chloru, siarki, fosforu i wodoru.

Zastanawiasz się, skąd wziąć wodę alkaliczną, nie dysponując dostępem do laboratorium chemicznego? Proces jonizowania wody można przeprowadzić także w warunkach domowych. Wystarczy posiadać domowy jonizator wody – urządzenie, które bardzo szybko wytwarza taką wodę. Dodatkowo, jonizatory posiadają zdolność wytwarzania wody srebrnej – znanej od tysiącleci jako naturalny antybiotyk – tzw. srebro koloidalne.

Otrzymana z domowych jonizatorów alkaliczna woda zjonizowana to:

  • naturalny antyoksydant, dzięki któremu opóźniasz procesy starzenia i zmniejszasz ryzyko zachorowania na nowotwory. Jej wskaźnik ORP jest w granicach -600 do -250 mV. Woda ta ma lepsze właściwości przeciwutleniające niż sok z cytryny ze względu na mniejszą masę cząsteczkową. Najnowsze badania naukowe potwierdziły iż woda ta ze względu na nasycenie aktywnym wodorem ma takie same właściwości jak wody ze znanych źródeł, słynących ze spontanicznych uzdrowień, takich jak Lourdes, Nordenau, Tlacote, Nadana.
  • silny odkwaszacz organizmu, dzięki któremu natychmiast przywracasz równowagę kwasowo-zasadową. Napięcie powierzchniowe takiej wody równe jest napięciu powierzchniowemu krwi – około 45 dyn/cm2 przez co jest ona najlepszym rozpuszczalnikiem dla wszelkich kwaśnych toksyn.
  • dodatkowa porcja tlenu, od którego zależy prawidłowy przebieg wielu procesów życiowych,
  • strażnik systemu immunologicznego, który poprawia odporność organizmu.

Picie wody alkalicznej wpływa korzystnie na zdrowie, dlatego wykorzystywana jest do zwalczania wielu dolegliwości i chorób, m.in.:

  • alergii skórnych,
  • astmy oskrzelowej, zapalenia oskrzeli,
  • kamicy nerkowe,
  • nadkwasoty żołądka,
  • cukrzycy,
  • chronicznego zmęczenia,
  • nowotworów
  • nadciśnienia,
  • grzybic,
  • dny moczanowej,
  • łuszczycy.

Woda zjonizowana to doskonałe rozwiązanie dla osób, których nie stać na chorowanie. Dzięki właściwościom wody alkalicznej ryzyko zapadnięcia na wiele schorzeń jest redukowane do minimum.

Dobroczynne właściwości wody zjonizowanej znajdują potwierdzenie w licznych badaniach klinicznych. W ciągu ostatnich 15 lat japońscy naukowcy dowiedli, że w środowisku alkalicznym nie rozwija się żadna choroba, więc woda zjonizowana faktycznie przynosi widoczną poprawę stanu zdrowia. Sami naukowcy podkreślają, że jej wpływ na gospodarkę organizmu jest ogromny. O zbawiennych właściwościach piszą między innymi prof. Stanisław Wiąckowski i Telesforas Laucevičius – znany litewski badacz. Docenili ją także inni znani naukowcy, tacy jak dr Theodore Baroody, dr Susan Lark, dr Sergiej Kuzniecow czy dr Ingfreid Hobert. O alkalicznej wodzie zjonizowanej mówi w swej bestsellerowej książce „Próbowałam już tylu diet… przełomowy program uzdrawiający – cud równowagi pH” dr Robert Young. Jest on na amerykańskim rynku najbardziej znanym lekarzem – naukowcem, opierającym programy zdrowotne w oparciu o równowagę pH organizmu. O konieczności utrzymania równowagi pH wspominał też w swoich readingach Edgar Cayce, tzw śpiący prorok. W jednym z readingów mówił: „Utrzymuj zasadowy stan ciała. Zarazki grypy i przeziębień nie rozwijają się w alkalicznym ustroju. Rozpleniają się w kwasach lub kwaśnych złogach zalegających w ciele”

Właściwości prozdrowotne potwierdzają także pozytywne rekomendacje użytkowników, którzy przekonali się o sile jej działania. „W ciągu pół roku zrozumiałam, że żyję bez leków od nadkwasoty żołądka. Nie są mi już potrzebne” – mówi Janina Purpurowicz, która wypowiada się na temat wody alkalicznej na łamach kwartalnika „Woda i zdrowie”.

W krajach wysoko rozwiniętych, gdzie świadomość w zakresie profilaktyki chorób jest wysoka, mieszkańcy od dawna posiadają w domach jonizatory do alkalizowania wody. Cały świat jest zafascynowany wskaźnikami zdrowia w Japonii i Korei Południowej z ostatnich 30 lat. W Japonii co piąta rodzina używa zjonizowanej wody alkalicznej. W Japonii żyje najwyższy odsetek osób, które przekroczyły wiek ponad 100 lat. Woda ta jest tam powszechnie używana w celach zapobiegawczych. W tych krajach alkaliczna woda zjonizowana została wpisana na listę leków. Istnieją tam szpitale, które leczenie opierają zarówno na wodzie alkalicznej jak i kwasowej. Warto pójść ich śladami, by cieszyć się zdrowiem, dobrym samopoczuciem i nie narażać się na choroby przewlekłe.

 

Dodano do koszyka.
0 produktów - 0.00